Z czym kojarzą mi się biebrzańskie klimaty ?
Z poranną mgłą, z której kształty wyłaniają się miękko i łagodnie.
Z przenikliwym i wibrującym żurawim klangorem.
Z gęstą materią drgającego wilgotnego powietrza.
Z łosiami, przemierzającymi od pradawnych czasów podmokłe łąki i brzeziny.
Z przestrzenią wypełnioną ciszą, która zmusza do milczenia i sprawia, że czasami czuję się w niej intruzem i świętokradcą.
Piękne zdjęcie. Bardzo klimatyczne. :)
OdpowiedzUsuńTa klimatyczność to zasługa biebrzańskiego światła i trochę szczęścia do tego aby być o właściwym czasie, w tym samym miejscu. Pozdrawiam.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCieszę się że po dłuższej przerwie znów można liczyć na wieści z nad Biebrzy okraszane zawsze klimatycznymi fotkami. Dziękuję, zaglądam tu często :-)
pozdrawiam
Piotr
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/
Zapraszam do oglądania, bo możliwość podzielenia się pięknem cieszy mnie. Pozdrawiam. Igor
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCieszę się że po dłuższej przerwie znów można liczyć na wieści z nad Biebrzy okraszane zawsze klimatycznymi fotkami. Dziękuję, zaglądam tu często :-)
pozdrawiam
Piotr
http://biebrzanskieikampinoskie.blogspot.com/
To miło, że ktoś czeka. Pozdrawiam. Igor
UsuńPiękne klimaty Igorze!
OdpowiedzUsuńZ twoją opinią się liczę. Pozdrawiam. Igor
Usuń